środa, 27 stycznia 2016

Oziak w Kazimierzu Dolnym.

                                                   Oziak w Kazimierzu Dolnym.
                                                   

1. Zapraszamy do obejrzenia naszej wycieczki do zimowego Kazimierza Dolnego.
Byłem w „Kaziu” ze 100 razy... ale nigdy zimą, więc na pierwszą wycieczkę w nowym 2016 roku pojechaliśmy razem z Oziakiem połazić po, jak się okazało, zasypanym śniegiem Kazimierzu, przy temp. powietrza -15 Emotikon gasp Wycieczkę zaczęliśmy po zaparkowaniu „Ozowozu”, przy brzegu bulwaru wiślanego, ze szczytu którego widać płynącą zamarzniętą krę na rzece.
Oziak - "Churrrraaa nareszcie dojechaliśmy Emotikon smilebędziemy łazić i dokazywać a do tego jest tu zimno i śnieg Emotikon gasp nie to co u nas, przygodo zaczynaj się..." Emotikon smile

 2. Z nad Wisły docieramy bulwarem na rynek, by pooglądać okoliczne kamieniczki. W tle widać też Kościół Farny i Górę Trzech Krzyży.










3. Studnia na rynku i Oziak
4. Oziak i Kamienice Przybyłów
5. Oziak wtapia się w tło...
Oziak - "Pan jeśli myślisz, że będę sam ciągał te sanie Emotikon gaspto się grubooooooo mylisz! Emotikon tongue "
6. Na pocieszenia dla Oziaka, na rynku pojawia się jakaś psia panna Emotikon wink Romans z nią skończył się na nieszczęście dla Oziaka tak samo szybko jak się zaczął Emotikon wink
Oziak - "Hej maleńka ale masz ładne kolorowe oczka Emotikon smile "
7. Następnie odwiedziliśmy bazarek obok rynku ale nie było tam nic ciekawego, więc zmierzaliśmy dalej...














8. Robimy do kolekcji (po Krakowie) kolejne zdjęcie z psim pomnikiem, tym razem jest to pies Werniks. 
Oziak - "Pan a ja będę miał kiedyś swój pomnik?"





















9. Docieramy na Górę Trzech Krzyży, by popodziwiać zimową panoramę Kazimierza w tle.
Oziak - "Pan ale masz czerwoną gębę Emotikon gasp"
Oziaczku takie skutki łażenia z Tobą od godziny, przy -15 stopniach.  Było mega zimno jak na mój gust. 
Emotikon unsure
10. Zimowa panorama Kazimierza w pełnej krasie widziana z Góry Trzech Krzyży.
11. Oziak i Trzy Krzyże w Kazimierzu.
12. Kolejny etap to wdrapanie się na kolejną górę z ruinami zamku.




















13. Ruiny zamku w Kazimierzu.
Oziak - "To ja tu jestem białą damą... i będę straszył na tym zamczysku" Emotikon wink











14. Z zamku docieramy pod wieżę, tym razem odpuszczamy wejście na nią. Dawno temu, przed remontem, Oziaka wpuścili na samą górę, nie wiem jak jest teraz czy wolno tam wejść z psem.
Oziak - "Pan nie każ mi się tam wdrapywać po tych schodach Emotikon unsure
15. Pod wieżą jest też fajny widok na zamarzniętą Wisłę w Kazimierzu.
cdn

Zdjęcia i tekst Krzysztof Sz



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz